To moj dzisiejszy dzien ,najgorszy z możliwych...Właśnie wróciłam do domu cała zapłakana.A już dawno nie płakałam.
To właśnie dzien kiedy jest mi potwornie trudno i kiedy brak mi sił i moje serce umiera,a przy mnie nie ma nikogo.Cały smutek nosze w sobie i nie moge go nikomu powiedziec jak mi jest ciezko i zle.
O moj Boże,nawet nie wiesz jak bardzo chce to z siebie wyrzucic.
ja nie moge przestac płakać....a jeszcze wczoraj byłam szcześliwa.
Dzisiaj wszystko poszło nie tak,nic nie było tak jak zaplanowałam...Och jaka ja jestem żałosna i jakie mam żałosne życie...
Czasami jest tak,że zakochujemy sie w kims i możemy w ramach tej miłosci zrobic dla tej osoby wszystko.A co jeśli ta miłość jest nieodwzajemniona...Nieszczesliwa miłość to przeciez znana tragedia...Tak???
A słyszeliście o tym że ta osoba ktora nieodwzajemnia uczuć jest matka ? To juz słyszycie i czytacie.Wiecie jak to boli,jak ciezko tak zyc.Powiem wam ,ja doskonale to wiem i to cholernie boli...
Ten blog to moj pamietnik tymczasowy,bo normalnego nie moge miec i chce wyrzucic ta gorycz ze mnie...bo kiedys nadejdzie taka chwila,ze nie udzwigne tego smutku i bolu...Lecz pewnie nikt tego nie zauważy jak nikt do tej pory mnie nie zauwaza...
Przerywam czytanie URZEKAJĄCEJ bo na razie nie zamierzam byc ani urzekajaca ani wspaniała.W tej chwili nawet odkrywanie tajemnic jest dla mnie bezcelowe.W tej chwili radosc i szczescie zgubiło droge do mojego serca i pewnie nigdy nie odnajdzie jej...
2 komentarze:
kochana, co to takie smutne wpisy, co? Ja Ci powiem tak: gdy pan Bóg drzwi zamyka, to otwiera okno. Zawsze znajdzie sie jakies pozytywne rozwiazanie trudnej sprawy albo problemu. Głowa do góry, nie łam się :) sciskam mocno
i dziekuje ze dodalas mojego bloga to linkow, jestem mile zaskoczona :)
buziaki
Dziekuje za komentarz.Zobaczymy jak to bedzie,ale jakoś nie mam nadziei na to że bedzie lepiej ....
Czas pokaże...
Prześlij komentarz